malajka

Jak mnie tu dawno nie było.. Chyba czas nadrobić zaległości. Eh nie miałam w ogóle czasu i chyba ochoty pisać notek..

Idzie zima.. Ciepłe sweterki na plecki.. Wełniane szaliczki, najlepiej takie co babcia zrobi sama.. :)

Boshe na nic nie mam ochoty, taka jakaś znów nie do życia jestem. Trochę się przeziębiłam, znów mnie nerki bolą ;/ Muszę chyba kupić sobie długa kurteczkę bo tak to ciągle chora będę.. Za oknem prawie zima a co w sercu? Nie wiem. Ale chyba jakoś jest... Jestem z kimś na kim mi bardzo zależy ale nie wiem czy to długo pociągnie.. Znów pewnie coś nam stanie na drodze i nie pomoże to, że mocno trzymamy się za łapki.. W końcu któreś z nas puści..

W ogóle, Madziu jeśli to kiedyś przeczytasz, to wiedz, że bardzo się na Tobie zawiodłam. Tyle gadania, tlumaczenia, realnych przykładów tego co było i wszystko na nic. Wybacz ale nie akceptuję tego co zrobiłaś. Tak się po prostu nie robi.. Nie można.. Ehhh zresztą Twoja sprawa co robisz.. Ja tylko chciałam żeby było dobrze.

Ogólnie jest średnio.. Ale i tak życie jest brzydkie i szare..

"Zakochałem się w innej, sorry..." ;(((( Się po prostu qrfa zakochał w innej !! !! !! ;((( No nie mam już słów na to wszystko.. Wiecie jak się czuję? Jak szmata jakaś ;/ Czekałam rok na niego po tym jak poszedł do innej, kocham najmocniej jak tylko można na świecie, pozwalałam żeby wracał do mnie kiedy tylko chciał i teraz znów dostaję piękne "Zakochałem się w innej"... A jak odważyłam sie powiedzieć co o tym myślę to usłyszałam, jakże miłe i taktowne, "a idź w pizdu"... ;((( Czy ja jakaś ułomna jestem, że tego nie rozumiem? Ehhh szkoda mówić... Jest ciężko, jest źle i jeszcze długo tak zostanie... I myślę, że chyba lepiej się zaj**** żeby nie cierpieć... Ale życie to jest przywilej jaki dostaliśmy nawet o niego nie prosząc. I łatwo jest je sobie odebrać ale trudniej walczyć i przeżyć je tak jakby się chciało. Mateusz nauczył mnie jednego: życie, chociaż jest ciężkie i kopie po dupie ile tylko wlezie, to trzeba o nie walczyć bo bywają piękne chwile dla których warto jest być. I wtedy to życie zaczyna być piękne a to co złe schodzi na drugi plan.

... Ale weź tu człowieku walcz jak Ci się wszystko na głowę wali ...

Zmienię chyba wygląd bloga... Ten jest zbyt wesoły....

I znów

;(((

Cisza

;(((

Pustka

;(((

Nic

;(((

No właśnie. Na pewno nie normalnym człowiekiem. No bo jak można dziewczynę bić?? Regularnie.. Paranoja.. Ci, którzy mają wiedzieć o co chodzi to wiedzą....

Dziś głupi dzień był. Szczególnie późne popołudnie. To spotkanie przy fontannie.. Znów łzy Zosi i kpina Damiana.. Boshe czy ten chłopak ma przejarany mózg i juz nie wie co robi ??? No panienka coś do niego mówi (tzn. 3 panienki... I każda z nim była... ;/ Mnie w tej grupie 3 panienek niet :PPP) a ten się jej śmieje w twarz albo ignoruje. No weź takiego nie walnij w twarz. Ehhh nie mam ochoty o tym pisać ;/ Nie mam słów na tego człowieka !! Innym razem napiszę..

Nio ładnie... Nie dość że zimno to jeszcze pada i wieje ;((( Zmarzłam jak psiak, zmokłam... I chyba znów mnie nerki bolą ;(( Za oknem zimno, szaro... Ale w serduszku to chyba wiosna... MiSiU :*** Jejku, jeszcze full nauki mam :( Chcę już jakąś dłuższą przerwę od szkoły, żeby odpocząć. Ehhh nawet w szkole nie idzie wysiedzieć... Śmierdzi mułem... A było dobrze.. Taaa, lipa. W grudniu myślę spotkać się z Dorcią, wypadałoby....

Chce mi się spać, ciągle mi zimno.. Siedzę w dwóch sweterkach, otulona kołderką i piję cieplusią herbatkę... Kto przytuli?:) Buuu, mułem wieje ;((( Czyżby jakaś jesienna handra? (chandra?) Nie wiem jak to się pisze... Idę otworzyć książkę od fizyki i pouczyć się o promieniach roentgenowskich... Ciekawe, nie? Pochlastać się tylko..

Oczywiście na koniec Papatki dla wszystkich a dla MiSiA Smoczki Cmoczki i Tulaczki :*****

                                                                    ..::: DoPiSeK :::...

;((( Coś mi się złego dzieje ;((( Rozpłakałam się przy rozmowie z mamą ;((( Bez powodu ;((( BuUuU ;(((( Jakaś nie do życia jestem ;((((

Niedziela jak to niedziela... Minęła spokojnie ;]] Głoffka juś mnie nie boli, nawet śladu nie mam po spotkaniu z drzwiami ;]] Heh, zjechała się rodzinka... Myślałam, że będzie gorzej, ale w sumie dziadek troszkę kaską rzucił (<ROTFL>), ciotka przywiozła zdjęcia Agusi z Dawisiem :)))))))) Normalnie moffie fam jakiego śłodziutkiego mam siostrzeńca :))) Ja teś chcem takiego bobaska ! :))) Mateuniu :DDD Hihihi, nie no żart :))) Ale bobasek jest śłodki :))) Oprawiłam sobie zdjątko w ramkę i stoi na biureczku, tak żebym mogła na nie patrzeć do woli :)) Ahhh :))))

W sumie powinnam się troszkę pouczyć, ale fcale mi siem nie chce :))) Jutro 7 godzin w szkole, porażka :) Ale damy radę ;]] Okeja zmykam gdzieś na spacerek :) Papusie Pluszaki Moje :)))) A dla Mateunia Smoczki Cmoczki i Tulaczki :))) :****